niedziela, 22 lutego 2015
Czyżby jednak 22.02.2015?
Spieszę donieść prosto z wanny pełnej wody i bulgotek, iż od 6:00 jesteśmy na porodówce.
Skurcze same rozkręciły się w nocy i póki co nie trzeba było żadnych wspomagaczy.
Niech moc będzie z Nami! :) :) :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz