niedziela, 29 listopada 2015

Czas oczekiwania...

Dzisiejszą niedzielą rozpoczęliśmy Adwent - czas oczekiwania na Boże Narodzenie. Lubię ten czas, Święta Bożego Narodzenia są moimi ulubionymi. To taki ciepły czas, mimo panującej za oknem "zimy". Spotykają się bliscy, wokoło rozbrzmiewa wspólny śpiew kolęd, towarzyszy wspaniała, rodzinna atmosfera.

Od pewnego czasu te, jak i inne Święta nie cieszyły mnie dość szczególnie, jakoś w ogóle ich nie czułam. Szybko przychodziły, jeszcze szybciej odchodziły, a człowiek natychmiast wkręcał się w wir pracy i szarej codzienności.

W pamięci nieustannie tkwią mi wspomnienia kiedy to za małolata biegało się codziennie rano przed szkołą na roraty. Na zewnątrz było jeszcze ciemno, śnieg lekko prószył i skrzypiał pod butami, ulice były jeszcze nie odśnieżone. Potem nadchodziła Wigilia, wspólna kolacja u babci, w gronie całej rodziny, smakowanie przepysznych świątecznych potraw (bo barszcz z uszkami najlepiej smakuje właśnie podczas Wigilii), wspólne maszerowanie z koleżankami od domu, do domu z kolędą na ustach, Pasterka o 24:00. Achhhhhh... cudowne wspomnienia, uwielbiam do nich powracać :)

W tym roku wyjątkowo nie mogę doczekać się Świąt, myślami nieustannie krążę wokół nich, nawet wczesne dekoracje świąteczne na witrynach sklepów czy w centrach handlowych powodują uśmiech na mojej twarzy. Te Święta będą wyjątkowe, podczas pysznej kolacji oraz śpiewu kolęd towarzyszyć nam będzie tupot małych stópek i wesołe pokrzykiwanie Oleńki. Póki co nie będzie jeszcze świadoma tego wszystkiego, ale będę starała się od samego początku sprawić, by Święta Bożego Narodzenia wspominała równie pięknie jak ja :)

Wesołego i w pełni duchowego oczekiwania na te Święta życzymy :)

16 komentarzy:

  1. Tez kocham święta :) a odkąd sa dzieci cieszą podwójnie :) :-*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ohhh te Święta będą wyjątkowe :D :D :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny wpis, ja też lubię Adwent - zawsze staram się znaleźć czas na chwilę refleksji i przygotowań - nie tylko do świąt i nie tylko w stylu kupowania prezentów i strojenia mieszkania. Fajnie tak czasem pomyśleć, że poza tym wszystkim jest coś jeszcze :) Radosnego oczekiwania! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też nie mogę się doczekać Świąt! Z dziećmi stają się one jeszcze bardziej magiczne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aż się łezka w oku kręci. Takie momenty spędzane z dziećmi są podwójnie cenne dlatego ważne żebyśmy je naprawdę potrafili docenić. Również nie mogę się już doczekać Świąt! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też uwielbiam święta. Dla mnie to najlepszy czas w roku :) Już nie mogę się doczekać i niecierpliwie odliczam dni :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Święta to cudowny czas. Tylko tego śniegu jak na lekarstwo.... Niestety.

    OdpowiedzUsuń
  8. U nas to samo. Święta będą wyjątkowe w tym roku, za sprawą naszej córeczki. Zawsze były fajne, ale tym razem będą magiczne! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedyś święta były bardziej wyczekiwane przeze mnie. Teraz po prostu jest to dla mnie kolejne święto. Może dlatego, że od kilku lat spędzamy je w bardzo, bardzo wąskim gronie... a od 2 lat w jeszcze węższym...

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak, czas oczekiwania na Święta Bożego Narodzenia jest magiczny, adwent, który postanowiłam codziennie obchodzić sprawił, że jestem o wiele szczęśliwsza. Bo zawsze były jakieś zajęcia, co roku obiecywałam sobie, że będę - lecz nie dochodziło to do pełnego skutku. Świat się zmienił, a ja razem z nim, dzisiaj syn, który jeszcze wyleguje się w brzuchu odczuwa moje szczęście, ale nie jest świadomy magii całej reszty. Prezenty, choinka i cała reszta to świat bajki w który wkraczamy i zmieniamy się w dzieci, jesteśmy szczęśliwi, a zarazem podekscytowanie danie nam powera:)
    Dni roku się kończą, zaraz wejdziemy w kolejny etap, kolejne lata i my niby już nie dzieci, a odczuwamy radość tak jak one.
    Pozdrawiam Cię bardzo ciepło i życzę cudownego oczekiwania na ten wyjątkowy dzień :)
    Pozdrawiam
    matkapolka89

    OdpowiedzUsuń
  11. Święta są wspaniałe a z dzieckiem będą jeszcze piękniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedy zaczęłaś chustowac z Ola? Ja żałuję że nie zaczęłam od razu, teraz już za późno chyba...

    OdpowiedzUsuń
  13. Absolutnie nie jest za pozno ;) Ja zaczelam jakos kolo 5 miesiaca i tez zaluje ze szybciej sie w to nie wkrecilam... przy drugim dziecku na pewno zaczne od razu :)
    Jak Ola zaczela siadac to przerzucilysmy sie na nosidlo bo jest wygodniejsze moim zdaniem i szybsze w zapinaniu ;) Ale i tak rzadko z niego korzystamy bo Ola nie ma problemu z jazda w wozku :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam swieta cala soba :)
    Dopiero bylo lato, a tu juz 3 tygodnie do swiat.

    OdpowiedzUsuń
  15. Dla Was też wspaniałego oczekiwania na święta!

    OdpowiedzUsuń
  16. Również w tym roku się Świąt nie umiem doczekać pod szczególnym względem :) Jestem strasznie ciekawa, jak wszystko Mała odbierze, kolację Wigilijną, migoczącą choinkę, szeleszczące odpakowywanie prezentów ;) Myślę, że to są bardzo interesujące doznania dla bąbla w takim wieku :)

    OdpowiedzUsuń