sobota, 3 maja 2014

Mój prywatny raj na ziemi :)

Uwielbiam przyjeżdżać w rodzinne strony.
Zawsze będę uwielbiała.
Po pewnym czasie, po pewnych przemyśleniach cieszę się, że zdecydowaliśmy się z Mężem zostać w większym mieście. Rodzice i znajomi pomogli nam w tej decyzji.
Większe miasto, większe perspektywy, łatwiej znaleźć pracę.
No i dobrze tak raz na jakiś czas powrócić w to miejsce.
Zrelaksować się, odpocząć w ciszy i spokoju.
Wsłuchiwać się w śpiew ptaków, śpiewające świerszcze, rechot żab, szumiące liście...
Żyjąc w biegu, w wielkim mieście człowiek takich małych i banalnych rzeczy nie dostrzega.
Dzięki takim, a nie innym decyzjom, zawsze będę je doceniać.
Zawsze będę tu chętnie powracać z mężem, a kiedyś mam nadzieję, również z dzieciaczkami :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz