poniedziałek, 29 września 2014

Poniedziałek okiem aparatu

Na wstępie chciałam Wam bardzo, bardzo, bardzo serdecznie podziękować za te wszystkie miłe i ciepłe komentarze pod ostatnią notka :*

Nowy tydzień zaczął się wspaniale!

Wylegiwanie się w łóżeczku i rozkoszowanie słonecznym porankiem. 

Śniadanko, tym razem na słodko.

Malowanie paznokci.

I można wychodzić :)

Najpierw spacerek... 

... a potem zakupy ;)


Na obiad ukochana zupka pomidorowa.

Siła jest, więc można wziąć się do roboty :D


I na koniec przyjemności, dopieszczanie listy wyprawkowej.

A wieczorem kolacyjka...

... i jak co poniedziałek - Czas honoru :) 

Miłego wieczorku! :*

22 komentarze:

  1. Pięknie! U mnie dziś była zupka pomidorowa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki przyjemny był u Ciebie ten dzień :) Oby każdy kolejny był równie miły. Korzystaj z tych chwil. Kubek z Smerfetką jest świetny ;)))
    Buziaki;***

    OdpowiedzUsuń
  3. Same przyjemności. :)

    Będziesz miala gdzie spacerować z dzidzia. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety przeprowadzamy sie po nowym roku na całkiem nowe osiedle, na druga strone miasta ale mam nadzieję że tam również będzie gdzie spacerować :)

      Usuń
  4. Widzę, że chodzisz na spacery tymi ścieżkami co my :) Może pieczywo też u Nowakowskiego kupujesz...? ;D Co ja bym teraz dała za takie chwile relaksu, korzystaj na maxa z tych rozkoszności. Potem to są szczyty rozkoszności, jak cieplutkie maleńkie stópki w Twoich dłoniach, ale tych samotnych, przyjemnych chwil już dłuższy czas nie doświadczysz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie :-) Ja kupuje z tyłu w sklepie za blokiem albo w Tesco lub ide na spacer do Lidla:-)

      Usuń
  5. Lubię jak na blogu jest dużo zdjęć, fajnie i przyjemnie się ogląda:) wychodzi na to, że dzień udany:) ja też się dzisiaj zmobilizowałam i trochę prasowałam i sprzątałam, może to ten syndrom gniazdowania...?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapewne to ten syndrom... w koncu lada dzień Antek może się pojawić ;)

      Usuń
  6. Aż miło powspominać te beztroskie, spokojne chwile ciąży:) ciesz się takimi dniami, a niedługo nadejdą nowe, inne, ale mimo wszystko piękne:) ściskam mocno!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ ja się cieszę i to bardzo, bardzo! :)
      Dzisiaj wyruszam na tydzień do rodziców, więc tym bardziej sie ciesze ;)

      Usuń
  7. Ale przyjemnie :) U mnie poniedziałek też zakupowy ;)
    A brzusio ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Hehe relacja z dnia ;) Fajnie się oglądało ;) też uwielbiam zupę pomidorową ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakbym siebie widziała laptop z "lekarzami" i śniadanie, paznokcie i laptop, prasowanie i laptop ;p

    Ładnie wyglądacie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja, jak chcę oglądac powtórki, to podłanczam lapka pod tv i na duuużym ekranie oglądam :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niestety w swoim laptopie nie mam tej wtyczki do kabla... ale juz za niedlugo bedziemy miec TV rodziców, a tam jest wbudowany interet bezprzewodowy i mozna ogladac wszystko na TV z internetu :)

      Usuń
  11. Ja też miałam wczoraj pomidorową. Mogłabym ją jeść na hektolitry :) mój Małż nie jest z tego powodu zachwycony, więc organizuję mu zwykle coś innego ;)

    a lekarzy też oglądam do śniadania :P

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie też serialek do śniadanka ;) wzięłam na tapetę "Gotowe na wszystko" od pierwszego sezonu ;) a potem chyba polecę z Grey`s Anatomy ;p

    Jak spojrzałam na Twoją wyprawkę to aż się przeraziłam, wiem, że tego wszystkiego jest dużo, ale jak wypunktowuje się wszystko po kolei to dopiero widzi się tego ogrom. Ja do swojej listy siądę chyba z bratową :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie chce Cie Kochana martwić ale to dopiero część listy... :-D

      Usuń
  13. SUPER KOCHANA WYGLĄDASZ:)) I ZDROWO SIĘ ODŻYWIASZ, DBASZ O SIEBIE I MALEŃSTWO:)) ZADBANA MAMA TO SZCZĘŚLIWA MAMA:)) :*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  14. Zupa pomidorowa:) Pycha !!! Fajny taki post z samymi zdjęciami.

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajny pomysł na notkę;) A brzuszek, albo mi się wydaje albo jest coraz ładniejszy i pokaźniejszy. Piękniejesz :*

    OdpowiedzUsuń